poniedziałek, 29 czerwca 2015

Potem



Aleksander planuje swoją przyszłość
po śmierci. Miękki fotel ma go
rozluźnić, wódka - wyostrzyć.
 
Potem jest bardzo skomplikowane
- dochodzi wreszcie do wniosku.

 
Aleksandrze - pyta Aleksander
- od czego byś zaczął?
Postanawia, że od początku:
Z bazy danych usunie to, co ma
tu zostać, resztę prześle wyżej.

 
Spisze na skórze swoje dzieje
- może ktoś je odczyta, gdy ciało
wyschnie jak pergamin.

 
Przyszłość już masz za sobą
- krzyczy do siebie.
Nic mu się nie zgadza i nie ma
co przesłać. Chciałby po śmierci
dalej żyć, a nie zaczynać od nowa.

 
Być kimś jeszcze, dla kogoś.
Tutaj już mu się nie chce.

2 komentarze:

  1. "Przyszłość już masz za sobą
    - krzyczy do siebie.
    Nic mu się nie zgadza i nie ma
    co przesłać. "

    swietne!

    OdpowiedzUsuń